Pomysł ten zachwycił dzieciaki. Chciałam w ciekawy sposób powtórzyć omawiane zagadnienia i takie właśnie mini kino wpadło mi do głowy. Planujemy jutro stworzyć filmy wspólnie i mam nadzieje, że będa to Oskarowe filmy 🕴
Użyłam:
*małego tekturowego pudełka
*kolorowych kartek z bloku technicznego
*markerów
A jak to zrobiłam?
Wyciełam trzy otwory w pudełku, duży od frontu i dwa waskie po bokach, tak abym mogła swobodnie przesuwać film. Film powstał z paska kolorowego bloku, na który nakleiłam ciut mniejszy pasek zwykłego białego papieru. A na nim narysowałam trzy lub czteroczęściowy film.
Przydałby się popcorn 🍿