Tu oto właśnie spisane są moje pomysły, którymi dzielę się z Wami, na które wpadam sama, bądź które gdzieś wynajduję. Spisuję je wszystkie, bo z pamięcią to u mnie jakoś nie za dobrze. Zapełnia się bardzo szybko i jest zawsze ze mną na wypadek gdybym coś wymyśliła w kafejce, na spacerze czy na rowerze.
Ponieważ stron pustych już niemało zostało, nowy dziennik czeka na zapełnienie!
Wkrótce nowe pomysły na blogu z mojego dziennika.
Zapraszam :)